Z czym kojarzy wam się „morska bryza”? Z pewnością ze świeżością, witalnością i odżywczym działaniem. Od najnowszego katalogu Avon zapewne z czymś jeszcze – z nową kolekcją kosmetyków do pielęgnacji stóp Foot Works, które można określić tymi samymi słowami.
Nadeszła wiosna, a lato tuż tuż. Zimowe kozaki poszły w odstawkę, a na nogach pań pojawiły się szpileczki i baleriny. Na dniach pewnie i nie zabraknie sandałów, więc to ostateczny czas, by intensywnie zadbać o stopy, by zregenerować je po mrozach i sprawić, że będą nie tylko zdrowe, ale i kusząco piękne, a ich właścicielka poczuje się jeszcze pewniej i bardziej wyjątkowo. W wiosennym katalogu Avon, na przedostatniej stronie, znajduje się propozycja linii kosmetyków do regeneracji stóp, zawierających śródziemnomorskie algi i sól morską.
Pielęgnacja stóp za pomocą tych kosmetyków odbywa się w trzech etapach. Dzięki temu zapewniona jest optymalna ochrona i nawilżenie. Po pierwsze należy uporać się z martwym naskórkiem. Ceramiczny pilnik do stóp został stworzony po to, by delikatnie, skutecznie i w łatwy sposób pozbywać się wysuszonej skóry. Ma poręczny kształt i wygląda bardziej estetycznie niż tradycyjne pumeksy, a jego wymiary (10,8 cm na 4,2 cm i 3,9 cm) nie spowodują przeładowania łazienkowych półek. Aktualnie można go nabyć w cenie 13,90 zł, normalnie będzie kosztować 20,00 zł.
Drugi z kosmetyków Avon to energizujący skrub do stóp z solą morską „Morska Bryza”, którego zadaniem jest nadawanie skórze stóp gładkości. Jego odświeżająca formuła energetyzuje, a przede wszystkim zmiękcza szorstką skórę i zapewnia jej odżywienie. Scrub ma pojemność 75 ml i kosztuje 8,90 zł (w cenie regularnej 15,00 zł). W końcu trzecim preparatem jest nawilżający balsam do stóp z algami „Morska Bryza”, który także ma pojemność 75 ml. Stosowany po peelingu i skrubie, dokładnie nawilża skórę. Ma konsystencję jedwabistego balsamu i nie dość, że odżywia stopy, to jeszcze dodaje im jędrności i sprawia, że wyglądają delikatnie i kobieco. Jego cena premierowa jest dużo niższa niż sugerowana, bo teraz zamiast 15,00 zł balsam kosztuje 8,90 zł. To pozwala na oszczędności rzędu 40 procent.
Stopy to jedna z tych części ciała, na które mężczyźni zwracają baczną uwagę. Nie należy więc ich ukrywać i zaniedbywać. Nieusuwany martwy naskórek sam nie zniknie i będzie się gromadzić, a nienawilżana skóra będzie nieprzyjemna w dotyku i nieestetyczna. Warto więc poświęcić chwilkę czasu po kąpieli na regenerację tego, co ma niebywałą moc uwodzenia i przynosi każdej kobiecie ogromną radość.